dh_Anja
Wywiadowca/Tropicielka
|
Kajka, dzięki za miłe słowa Zarobienie choćby niewielkiej kwoty zawsze daje satysfakcję i docenia się pracę.
Ja tylko napisałam prawdę, wielu rzeczy od Was się uczę i przez to próbuję zrozumieć, dlaczego niektórzy postępują tak a nie inaczej. Młodzież ma ciekawe pomysły na życie, widzi świat trochę inaczej niż dorośli. Nie oznacza to wcale, że źle. Może czasami bardziej beztrosko... bo dorosły po grzbiecie juz dostał, wie, co może czekać za kolejnym życiowym zakrętem. Dlatego rodzice próbują Was ochronić przed tym, co sami niemiło przeżyli. A przynajmniej Was przed tym przestrzec. Fajny i wspaniały rodzic to nie ten, co sie na wszystko zgadza. Widocznie ma swoje "konkretne argumenty".. a rozmowa pozwala je poznać, uzasadnić, zrozumieć. A jeśli obie strony "rozmawiają" w klimacie: -NIE! - DLACZEGO? - BO NIE! to raczej porozumienia nie będzie, tylko przykrość... Pozdrawiam rozmawiających ze sobą |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Kaczorek17
Administrator
|
A zeby tak bylo zakazuja nam nie ktorych rzeczy a przeciez wiadono ze ZaKaZaNy OwOc SmAkUjE nAjLePiEj... |
|||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
kajka17
Wywiadowca/Tropicielka
|
ha no własnie czasem fajnie jest zrobic cos czego zrobic nie mozemy.
potem oczywiscie mamy przykre konsekwencje naszych czynow. pozdrawiam rodzicow |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
dh_Anja
Wywiadowca/Tropicielka
|
No to próbujcie zakazanych owoców, smacznego ... myjcie tylko przed jeszeniem żeby nie dostać niestrawności
Z rzeczy znalezionych: "Przez 2 lata rodzice uczą swoje dzieci chodzić i mówić. Przez kolejne 15 siedzieć cicho" |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Gagarin
Wywiadowca/Tropicielka
|
Ja osobiście uwielbiam rozmowe typu
-nie mozesz isc! -Dlaczego? -Bo nie !! Jest to bardzo denerwujące: 1. Nie otrzymuje odpowiedzi. 2. Nie wychodze z domu, jestem zdenerwowany tą głupią sytuacja. 3. Odechcewa mi sie wszystkiego. Pozdrawiam moich rodziców <z wytrzymują ze mna> |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
krogulczas
Zuch
|
W takim razie "bądź mądrzejszy" od nich i powiedz swoim rodzicom, jakie to dla Ciebie męczące i frustrujące. Najprostszy w świecie sposób, który wymaga jedynie przemożenia respektu jakim darzymy rodziców, ale w takim stopniu, żeby nie przecholować. |
||||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
kajka17
Wywiadowca/Tropicielka
|
rozumuje dh Anju że ten cytat to do mnie ej no ale chyba nie jestem takim "trudnym dzieckiem" zeby mi wszystkiego zakazywać
p.s. posłuchałam Waszych rad coby porozmawiac z rodzicami i....zrobiłam to. niestety nie udało sie ich przekonac do moich racji. |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
dh_Anja
Wywiadowca/Tropicielka
|
Kajka: cytat mi się spodobał, więc go zapodałam. A kto go weźmie na serio a kto z przymrużeniem oka - to juz nie moja sprawa.
Pierwszy krok już zrobiłaś. Nikt nie zaręczał, że po rozmowie rodzice mają się na wszystko zgadzać. Wiedzą już, czego od nich oczekujesz. Poza tym w rozmowie ważna jest nie tylko argumentacja ale i sposób mówienia. Można czegoś żądać - można o to samo poprosić. Przeanalizuj sobie tę rozmowę, wyciągnij wnioski: dlaczego rodzice nie wyrazili zgody, jakie mieli argumenty przeciwko Twojej propozycji... Następnym razem będziesz bogatsza o doświadczenia negocjacyjne i być może pójdzie lepiej |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
kajka17
Wywiadowca/Tropicielka
|
taaaa....na pewno ale dzięki za rade
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
dh_Anja
Wywiadowca/Tropicielka
|
Proszę bardzo... ale pomyśl nad moimi słowami.
Nie można po pierwszym razie przesądzać, że nigdy się nie uda. Napisałam tu ogólniki, bo nie wiem, o co prosiłaś swoich rodziców. A przecież do konkretnej sytuacji dobiera się i słowa i sposób mówienia i pewne gesty. Trzeba też wybrać moment, w którym można porozmawiać. Na pewno nie wtedy, gdy mama się gdzieś śpieszy lub jest wkurzona. Wówczas właśnie zbędzie Cię machnięciem ręki albo rzuci: NIE BO NIE I KONIEC! To w końcu też tylko człowiek |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Cwincol
|
Kajka - mozesz np. podpatrzyc rodzicow ktorejs nocy a potem prez 15 lat uzywac tego "argumentu" ( ) przeciw ich zakazom napewno beda sie bali ze powiesz to w szkole albo znajomym rodzicow moze niezbyt moralne ale SKUTECZNE i niekoniecznie bedzie sie to nazywalo szantazem jak masz gietki jezyk to ladnie to wyartykulujesz ze nie bedzie w tym ani kszty grozby
Proponuje tez drozsza wersje argumentacji - AK47 bedzie idealne ostatecznie mysle ze beretta lub Glock tez zalatwilby sprawe... |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Kaczorek17
Administrator
|
a niby co ma tam podpatrzec co oni tam maja takiego robic ze ten "argument" mialby byc przeciwko zanjomym rodzicow co ty mamy 21 wiek i wszystko co sie dzieje w sypialni to nic dziwnego |
|||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
dh_Anja
Wywiadowca/Tropicielka
|
Ehhh Cwincol, aleś wymyślił.... z autopsji? dowcip na poziomie przedszkolaka - jak mi nie kupisz batonika to powiem babci co robiłaś z tatą w nocy (wersja łagodniejsza). To JEST szantaż bardzo niskich lotów. Łyknij nitroglicerynę i podskocz parę razy.
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Kaczorek17
Administrator
|
oooo doskonale to dh_Anja ujela az mi sie podaoba:) ale wezmy poprawke na to ze innych jeszcze takie cos rysza....podgladanie rodzicow w nocy
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
dh_Anja
Wywiadowca/Tropicielka
|
Nooo to już jest wyższy stopień wtajemniczenia, bo niektórym wystarcza podwijanie spódniczek dziewczynom albo lusterko na bucie - a radochę mają przy tym, że hej!
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Rodzice - tępić, omijać czy rozmawiać?? |
|
||
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.