Obóz szczepu

Dołączył: 03 Mar 2006

dobra dobra to na pewno tylko taka sciema z tym ze kadra chcialaby zamienic sie z nami miejscami bo tak na serio to bronią tego jak lwy! ale nie ukrywam ze bardzo bym chciała sie przekonać jak to jest Wami troche porządzić ...i chciałąbym zebyscie zobaczyli jak nam sie zyje pod Waszymi skrzydłami Razz

Dołączył: 07 Mar 2006

Żadna ściema... zasmakowałam przyjemności i "przyjemności" bycia i podwładnym i kadrą, więc mam porównanie. Uczestnika w zasadzie nic nie obchodzi, wpłaca pieniądze i oczekuje zapewnienia dobrej zabawy. Niestety, do obowiazków kadry należy mu jeszcze zapewnić w tej zabawie bezpieczeństwo. Obóz zaczyna się w połowie lipca, a koMENDA juz od dawna kombinuje z planem, przejazdem - żeby było taniej, moze jakiegoś sponsora poprosić, preliminaż układa.... takie tam "drobne rzeczy" Wink

A po obozie, po oddaniu Was w objęcia stęsknionych rodziców, - obóz rozliczyć i wysłuchać tysiąca uwag typu: dlaczego tak drogo, liche jedzenie, za wcześnie pobudka, za dużo chodzimy, za mało słońca...

Piszę to, nie dlatego, że się użalam - ABSOLUTNIE NIE!!! Do tego obozu podchodzę z całym sercem i zaangażowaniem. Tylko dlatego, żeby Ci uświadomić, że bycie kadrą nie sprowadza się tylko do gnębienia biednego harcerzyka, ganiania go boso na zaprawy i robienia "pilota".
.... Chociaż... koMENDA

... nie... nie będzie taka Very Happy

... chyba, żeby.... Very Happy

...
Pomysł z zamianą dobry.... pomyślimy nad tym.... ale... broniąc się jak lwy niczego narazie koMENDA nie obiecuje... Razz

A może, Kajka, chciałabyś spróbować jak smakuje władza - będąc np ... "oboźną" Wink

... zapewniam cię, fucha lepsza od koMENDOWANIA..

Dołączył: 03 Mar 2006

no fajnie by było Smile

ale niestety to chyba niemożliwe a przynajmniej w moim oprzypadku bo nie jade na obóz a szkoda Sad

Dołączył: 03 Mar 2006

u.. czemu nie jedziesz.. a co do tej zamiany to wtrace tu moje zdanie.. ja narazie sie ciesze z tego ze jestem normalnym uczestnikiem..na obozach i innych wyjazdach jest fajnie a raczej super extra fajnie.. narazie moge sie cieszyc wolnoscia.. Wink

..

;.. ale top chyba jak kazdy mlody w moim wieku

;

nie.. po porstu jak sobie pomysleo tych wsyztskich papierach itd itp to szczerze Wam wspolczuje....

Dołączył: 07 Mar 2006

Pati... i ciesz się jak najdłużej....
Ale było fajnie, gdy jechałam z wami na warunkach uczestnika - czy to na zimowiska czy na obóz ( np w Jarosławcu) Zapłaciłam sobie stawkę, jeść dali, robic nic nie kazali...
Chciałabym, żeby tegoroczny obóz się udał, żebyście byli zadowoleni.... Ale apteczke zabieram!!! I bazooke w kropelkach też ... Very Happy

Dołączył: 29 Mar 2006

bu;P Kopara Ah te wspomnienia ahhh ten Stebnik^^ a jako ze nie mam co napisac to napisze ze pomysl wodza bardzo mi sie podoba;~)

Dołączył: 08 Mar 2006

ha hi a my z Rybka spimy w domkach Smile

i z Gosia

ale i tak wolalabym cofnac sie nawet do wilkowic i przezyc to znow... jak Sygi spiewal ze stoi na warcie , jak Emil nas bil jak go budzilismy na warte, jak nas totalnie zalalo i spalismy w 15 osob w jednym namiocie bo nasze podkopy nic nie pomogly no i jak Ela Duda nas odwiedzila i spiewala Jaspiskom na dobranoc, jak Marysie bolal brzuch i jak mi wrzucila aparat do rzeki i jak 1 raz w zyciu bylam w poczcie (razem z Natka i Iga nie umialysmy chodzic krokiem defiladowym i to bylo straszne ), i jak 1 raz meldowalam zastep komus obcemu( to tez bylo straszne) i Gosia byla mala i spala z nami .... ehh moglabym tak pisac i pisac , to byl moj 1 oboz jaaaaaaaa bylo cudownie Smile

a potem rozwniez cudowny stebnik Smile

i zlecialo Sad

Dołączył: 14 Mar 2006

wy tu gadu gadu a karty i zaliczki w lesie...może tak czynów trochę i dobrej woli?

Dołączył: 03 Mar 2006

heh ja tesh pamiętam jak na obozie Choina za kazdym razem kiedy go budziłam chciał iść do lasu bo chrustu brakło, albo zeby obudzic go za 15 minut bo tak na prawde to on wcale nie jest Choina tylko ktoś inny z kadry i on nie musi stać na wartach.. heh ale było Very Happy

fajne tez były zakłady z Radkiem (od którego macie pozdro) o to ze wyleje na mnie wrzątek albo zetnie mi 7cm warkocza Very Happy

albo jak chłopaki (Sygi i Choinka) wracali na golasa przez wszystkie podobozy z lisciem w najważniejszym miejscu....za 50 zeta. heh to były czasy! pamiętacie to? Very Happy

Dołączył: 05 Mar 2006

Zostało nam mało czasu do obozu a ja do tej pory nie mam całej kasy za obóz!!!!! wpłacac ludziska wpłacać Twisted Evil

Cały lucas 5 razy mnie upominał a w efekcie koncowym nie wziol ani kasy ani karty.

Dołączył: 16 Mar 2006

Nie wiem dlaczego w ogóle ktoś sie czepia zuchów?A poza tym z tego co wiem my mamy górny podobóz Very Happy

a zuchy domki więc nie rozumiem...A poza tym zuchy są fajne tylko trzeba je lepiej poznać.Nawet praca z zuchami choć trudna jest przyjemna i z tego co rozmawiałem to bardzo bardzo satysfakcjonująca.Jak ktoś nie wierzy może sie zapytać osób, które pracowały lub pracują z zuchami typu ryba, miśka, kinga.

Ale dobra koniec bo pisze nie na temat ale musiałem.

To ja sie w ogóle chciałem dowiedzieć:
a)czy będą koszulki plakietki i/lub inne tego typu rzeczy
b)czy będzie trochę więcej pionierki niż w zeszłym roku(pewnie nie ale wole zapytać)
c)czy rajd będzie taki jak w zeszłym roku i czy w ogóle będzie ale tak przy okazji prosiłbym żeby wziąć pod uwagę jakieś inne szczyty niż w zeszłym roku.

I jakby sie okazało że na jakieś z moich pytań padła we wcześniejszych postach odpowiedź to prosiłbym żeby mnie poinformować bo niestety nie czytałem wszystkich postów Sad

Dołączył: 07 Mar 2006

Odpowiadam Szyszkowi ale chyba inni też są ciekawi:
a) nie - chyba że trafi sie specsponsor
b) tak - choc nie mam porówniania z zeszłym rokiem
c) tak - prośba uwzględniona Very Happy

PRZYPOMINAM O ODDAWANIU KART I WPŁACANIU ZALICZEK DO KOŃCA KWIETNIA - TO OSTATECZNY TERMIN DLA TYCH, KTÓRZY ZAPOMNIELI A ZGŁOSILI SWOJE UCZESTNICTWO W OBOZIE.

Dołączył: 08 Mar 2006

Szyszek jesteś kochany !!!! Dzieki za te miłe słowa :* bardzo budujace to co napisales .... dla nas -zuchmanek i zuszkow:) naprawde wielki buziak za to :*

Dołączył: 07 Mar 2006

No ja też .. nie chwaląc się... z zuchami... pracuję... hmmm a mnie pominięto Wink

Szyszek... juz ja cię zaprzęgnę do pracy na obozie... z zuchami ... dawno mam cię na oku Wink